Archiwum czerwiec 2003, strona 2


cze 24 2003 Bez tytułu
Komentarze: 0

Nie znalazłam tych głupich notatek;-(((( Moze komuś pozyczyłam? A moze sa w jakims kartonie schowane? Prawde mowiac, nie sadziłam ze kiedykolwiek bede ich jeszcze potrzebowała:- To nie moja specjalizacja...

Teraz siedze nad ksiazka i notatkami z kursu i próbuje opracowac przeszło 20 cykli rozwojowych pasozytów. Wrrrrrrrrrrrrrrrrrr.........Nie lubie tego, oj nie lubie...

Chciałam sie z wami podzielic moim nieszczesciem CHLIP! Musze zakuwac o Entamoeba histolitica CHLIP! I wcale mi sie nie chce CHLIP!

;(

madzinka : :
cze 24 2003 Bez tytułu
Komentarze: 0

Każda szanująca się burza powinna wiedziec czego chce! I jak chce pierdyknąć w maszt radiowo-telewizyjny to niech pierdyknie a nie czai sie gdzies, pobłyskuje i zatrzaskuje za soba drzwi:P

No dobra, moze to jakas poczatkujaca i niedoswiadczona jeszcze burza...moze jeszcze przyjdzie i pokaze co umie.

Czekam! :P

madzinka : :
cze 24 2003 Bez tytułu
Komentarze: 0

Wieeeeecej BURZYYYYY!!!!!!!! Chce zeby szalała!!!!!

madzinka : :
cze 23 2003 Bez tytułu
Komentarze: 2

Zła Inka, zła.....

madzinka : :
cze 23 2003 Bez tytułu
Komentarze: 1

Nad jednym sie zastanawam. Zmywanie to niby zadanie kobiety. Ale jesli ja podałam obiad i pozmywałam garnuszki, talerz po sobie i inne utensylia, to druga ture talerzy i pierdółek mogłby pozmywac moj brat, prawda?

Otóż nie. Ale po kolei:

Jeśli powiem, ze ja juz swoje zrobiłam i teraz kolej brata to usłysze:
a) ze zmywanie to zadanie kobiety albo
b) brat sie uczy.

Zastanówmy sie nad tym:

ad a) a koszenie trawnika i przekopywanie ogródka? Przycinanie desek? Sprzatanie? W moim domu to też wykonują kobiety To przepraszam bardzo: co jest zadaniem facetów? Bo nie bardzo wiem...

ad b) ja tez sie ucze a mimo to: podaje papu jak mamy nie ma i zmywam po nich. A brat oblał sesje. A teraz sie byczy. A ja próbuje sie uczyc.

Nie umie powiedziec: nie zrobie tego bo wtedy zrobi to zmeczona mama...

madzinka : :